lut

14

Styl industrialny (loftowy)

Styl industrialny zdobył ostatnio sporą popularność. Łączy się on z modą na lofty, czyli wnętrza budynków poprzemysłowych zaadaptowane do celów mieszkalnych. Wbrew częstemu przekonaniu wnętrza takie nie muszą być zimne i nieprzytulne.

Wnętrza w stylu industrialnym pojawiły się już kilkadziesiąt lat temu w USA. Wtedy zaczęto przekształcać stare, opuszczone fabryki na mieszkania. Typowe pomieszczenia pofabryczne charakteryzują się sporym metrażem i znaczną wysokością, a także dużymi oknami. Są też przestrzenne, bez wyraźnego podziału na pomieszczenia. Zwykle też widać w nich detale konstrukcyjne, rury, kable czy odsłonięte cegły. Charakterystyczne są też windy przemysłowe, metalowe schody i antresole.

W Polsce typowych loftów jest niewiele. Jednak można pewne elementy tego stylu przenieść do zwykłych mieszkań czy domów, choć najlepiej sprawdzi się on we wnętrzach dużych i dość wysokich. Efekt industrialno-loftowy da stworzenie otwartej przestrzeni poprzez wyburzenie niektórych ścian działowych. Do wyodrębnienia poszczególnych części funkcjonalnych lokalu można zamiast ścian wykorzystać metalowe lub szklane ścianki i przepierzenia, a także meble. Jeśli dysponujemy odpowiednio wysokim wnętrzem, możemy w nim zamontować antresolę.

Ściany, jeśli to możliwe, najlepiej zostawić nieotynkowane. Można też je pokryć okładzinami z betonu architektonicznego. Dość charakterystycznym detalem jest tu odsłonięta cegła. Jeśli mieszkamy w budynku z cegieł, najlepiej po prostu skuć tynk. Należy jednak uważać, by cegła nie zdominowała pomieszczenia. Całe pomieszczenie w cegle sprawdzi się najlepiej w kamienicy czy domu jednorodzinnym, natomiast w niewielkim mieszkaniu w bloku lepiej postawić na akcent w postaci jednej ceglanej ściany. Jeśli budynek jest z innego surowca (np. z wielkiej płyty), można też ułożyć na ścianie płytki klinkierowe w postaci cegieł. Raczej odradzamy fototapety z ceglanym nadrukiem, gdyż nie dadzą one właściwego efektu. Podłogi można pokryć płytami betonowymi lub żywicą epoksydową, ewentualnie prostymi deskami o surowym wyglądzie.

Jeśli chodzi o detale wnętrza, najlepiej, by były one jak najprostsze. Do tego stylu pasuje metal, szkło i surowe drewno, a także geometryczne formy. Meble mogą być futurystyczne, lakierowane i z tworzyw sztucznych, albo wręcz przeciwnie – stare lub postarzane. Nie powinny też wyglądać jak dobrane idealnie do kompletu – lepiej stworzyć wrażenie, że wyposażenie było zbierane przez lata. Okna nie powinny być zasłonięte, ewentualnie można zastosować rolety lub żaluzje. Jeśli chodzi o oświetlenie, do takich pomieszczeń pasują lampy stalowe, aluminiowe, a także w kloszach z drutu. Kolorystyka to naturalne barwy cegieł, betonu, drewna i stali. Aby wnętrze nie było nieprzyjazne, warto w nim umieścić kilka żywszych akcentów w postaci np. krzeseł czy chodników. Dodatków w tym stylu jest niewiele, ale powinny być niebanalne w formie lub sprawiać wrażenie przedmiotów z historią (np. obraz współczesnego artysty, designerska lampa czy stara maszyna do szycia).


Zostaw komentarz